O patronie

W XXI wieku nie ma wątpliwości, że pewien święty jest bardziej popularny od innych i powszechnie uznawany jest za człowieka znajdującego się – zaraz po Najświętszej Maryi Pannie – najbliżej Boga. Ten sprawiedliwy to Józef z Nazaretu, ziemski opiekun Jezusa, mąż Maryi i patron Kościoła.

Nasza wiara z natury potrzebuje pokarmu – wymaga, by rozum ludzki ciągle chciał poznawać treść objawioną. Już św. Augustyn, a za nim scholastycy od św. Anzelma do św. Tomasza z Akwinu powtarzali bez przerwy, że fides quaerens intellectum – wiara szuka zrozumienia.

Chcąc lepiej zrozumieć miejsce świętego patriarchy w dziele zbawienia i pogłębić wiedzę o Józefie trzeba uciec się do Pisma Świętego, gdzie znajdziemy kilka bardzo ważnych zdań związanych z misją i powołaniem Józefa.

Pierwszy fragment pochodzi z Ewangelii św. Mateusza 1, 20-21: „Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów”. Ten tekst, znany jako zwiastowanie Józefa, zawiera podstawę teologiczną do kolejnych rozważań teologicznych o świętym. Józef, będąc mężem Maryi, został wybrany przez Boga, by był ojcem dla Syna Bożego. Święty Józef jest wielki, ponieważ jest bezpośrednio związany tak z Chrystusem, jak i z jego misją zbawienia świata.

 

Zwróćmy teraz naszą uwagę na Świętą Dziewicę. Najświętsza Maryja Panna jest pierwszym dziełem Boga – primus opus Dei – ponieważ została wybrana po to, by być Bożą Matką. Całe rozważanie teologiczne wokół Maryi koncentruje się wokół Chrystusa. Teologowie mówią, że dobra mariologia prowadzi do dobrej teologii chrystologicznej. Rozumiemy lepiej kim jest Jezus Chrystus, jeżeli wiemy, na czym polega rola Maryi i jej Boskie Macierzyństwo.

Analogicznie możemy stwierdzić, że istnieją też takie teologiczne rozmyślania wokół św. Józefa, które moglibyśmy nazwać „józefologią”. Sprzyja ona, podobnie jak mariologia, temu, by lepiej rozumieć istotę misji Zbawiciela.

“Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki”. Anioł zwiastuje Józefowi, mówiąc mu po imieniu, tak jak do Maryi. W obliczu tego co nadprzyrodzone istnieje naturalna reakcja lęku. To znak dotknięcia przez człowieka Boga Wszechmogącego, Rex Tremendae Maiestatis, Króla Mocy Przeraźliwej. Jednak Bóg Nowego Testamentu, Nowego Przymierza, jest Bogiem bliskim, Miłością ciągle szukającą spotkania.

Postać św. Józefa niezmiernie cenił św. Jan Paweł II. Jemu poświecił adhortację apostolską „Redemptoris Custos”, gdzie można znaleźć najważniejsze teologiczne myśli związane z opiekunem Chrystusa. „Redemptoris Custos” zmienia punkt spojrzenia: Józef jest tu przedstawiony w relacji bezpośredniej z Chrystusem, poprzez małżeństwo z Maryją. Józef jest ojcem Jezusa i mężem Najświętszej Maryi Panny.

„Jak wynika z tekstów ewangelicznych, prawną podstawą ojcostwa Józefa było małżeństwo z Maryją. Bóg wybrał Józefa na małżonka Maryi właśnie po to, by zapewnić Jezusowi ojcowską opiekę. Wynika stąd, że ojcostwo Józefa – więź, która łączy go najściślej z Chrystusem, szczytem wszelkiego wybrania i przeznaczenia – dokonuje się poprzez małżeństwo z Maryją, to znaczy przez rodzinę” – pisał papież Jan Paweł II.

Na koniec warto przypomnieć dziesięć aspektów, dla których św. Józef jest dzisiaj idealnym patronem:

  1. Ojcostwo św. Józefa – patron ojców i mężów
  2. Małżeństwo z Maryją – patron rodzin
  3. Mistrz życia wewnętrznego – patron modlitwy
  4. Wychowanie w rodzinie – patron wychowawców
  5. Patron Kościoła – patron nowych powołań
  6. Uświęcenie pracy – patron ludzi pracy
  7. Życie codzienne – patron świętości życia
  8. Magisterium papieża Franciszka – patron ubogich i uchodźców
  9. Media masowego przekazu – patron internetu
  10. Nadzieja niebios – patron dobrej śmierci